home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
MACD 5
/
MACD 5.bin
/
amigowiec
/
cd32-normalnaamiga.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-10-29
|
9KB
|
129 lines
CD-32 "Normalna" Amiga (1/95, str. 48)
Tym razem nie jest to opis przeróbek konsoli CD-32 na normalnâ Amigë. W
niniejszym artykule omawiamy przystawkë SerNet, która daje moûliwoôê
podîâczenia CD-32 z innâ, dowolnâ Amigâ. Dziëki temu moûliwe staje sië
dosyê îatwe korzystanie z przeogromnych zasobów kompaktowych zbiorów z
amigowskich (i nie tylko) pîyt CD.
Od firmy Magurex dostaîem interfejs, który miaî mi umoûliwiê poîâczenie
CD-32 z mojâ Amigâ 4000. Poniewaû tak firmie, jak i mnie zaleûaîo na
czasie, toteû urzâdzenie dostaîem w wersji BETA, czyli w postaci
prototypowej. W skîad zestawu wchodziî sam interfejs, instrukcja,
oczywiôcie po polsku, jak przystaîo na polski produkt i dwie dyskietki. Po
powrocie do domu zabraîem sië za ûywioîowe testowanie przyniesionego
urzâdzenia. Nie byîoby mowy o jakimkolwiek teôcie gdyby nie to, ûe Magurex
dostarczyî mi równieû CD-32. I tu duûe brawa dla firmy, która uîatwiîa jak
tylko mogîa zadanie testowania swojego sprzëtu. Wszystko fajnie, zabraîem
sië do roboty. Wziâîem do rëki pudeîko z CD-32, rozpakowaîem, uîoûyîem na
podîodze i zabraîem sië za wertowanie instrukcji do interfejsu (w tamtym
okresie) nie posiadaî jeszcze nazwy).
Wkrótce wyszîo na jaw, ûe do zainstalowania interfejsu potrzebna mi
bëdzie dowolna Amiga, którâ mam, Amiga CD-32, którâ dostaîem ze sprzëtem do
testowania, a takûe monitor do mojej Amigi i... monitor, lub jakikolwiek
"pokazywacz" do CD-32. UUUuuu... z tym bëdzie problem. Monitor mam, ale
bez drugiego wyjôcia, które pozwoliîoby mi wykorzystaê go takûe z
dostarczonâ CD-32. No i co tu zrobiê? W pokoju mam takûe telewizor, który
pomógîby mi w tej sytuacji, jednakûe znajduje sië on dosyê daleko od
komputera. Firma Magurex pomyôlaîa takûe o tym i dostarczony interfejs
zaopatrzyîa w kabel o dîugoôci dochodzâcej prawie do 3 metrów, co pozwoliîo
mi skorzystaê z telewizora umieszczonego w drugiej czëôci pokoju.
Kabel w odpowiednich gniazdkach, pîyta i dysk na swoich miejscach, czas
odpalaê sprzëty... Pierwszâ uruchomiîem Amigë CD-32. Wîoûony w niâ
kompakt Network-CD, wydany przez firmë Weird Science, zachowywaî sië
poprawnie; po pewnym czasie ukazaîa sië odpowiednia ikona pîytki CD,
wszystko byîo OK. Kolejnym krokiem byîo uruchomienie dysku systemowego z
"normalnej" Amigi. Wîoûyîem wiëc dostarczony dysk CD-32 System i...
zawiesiîo sië. Pomyôlaîem, no cóû, moûe coô zostaîo w pamiëci, moûe coô
byîo nie tak, a wiëc ponowiîem próbë, no i... zawiesiîo sië. No dobra,
pomyôlaîem, spróbujemy inaczej. Zabootowaîem swojâ Amigë z twardego dysku
i ponownie wîoûyîem dysk CD-32 System do stacji dysków w swojej Amidze
4000. Okazaîo sië, ûe dziaîa, czyli dysk nie padî; no dobrze, to juû coô.
Kolejne próby polegaîy na uruchomieniu samych programów obsîugujâcych
interfejs, mówië tu w liczbie mnogiej, bo zarówno na "zwykîej" Amidze, jak
i na Amidze CD-32 naleûy uruchomiê taki program. Jednak okazaîo sië, ûe
nie jest to takie îatwe, jakby sië wydawaîo. Spróbowaîem wiëc pogrzebaê w
dostarczonym dysku CD-32 System. W startup-sequence znajdowaîy sië jakieô
programy, na których moja Amiga zawieszaîa sië, a które nie byîy konieczne
do prawidîowej pracy z systemem. Usunâîem je, a wîaôciwie usunâîem komendy
je uruchamiajâce. Zadziaîaî jednakûe tylko z dysku dostarczonego, co nie
specjalnie mnie urzâdzaîo, bo nie po to kupiîem twardy dysk, aby teraz
"zapuszczaê" programy z dyskietek. Zaczâîem próby z instalacjâ na dysku
twardym. Popatrzyîem do instrukcji, ale nie znalazîem nic, co mogîoby mi
pomóc. Z pewnoôciâ moûna by to w koïcu zainstalowaê, ale nie bawiîa mnie
perspektywa dîubania w systemie. Wykonaîem wiëc telefon do firmy Magurex i
umówiliômy sië na inny termin. W tym terminie dostaîem juû coô zupeînie
innego...
Byîo to doôê gustowne pudeîeczko z widniejâcym napisem SerNet, takâ nazwë
ma takûe program do obsîugi urzâdzenia; w ôrodku znalazîem: instrukcjë
obsîugi, interfejs, kartë gwarancyjnâ i dwie dyskietki. Wraûenie znacznie
lepsze. Przede wszystkim sprawdziîem instrukcjë. Byîa znacznie poprawiona
i co najwaûniejsze: usuniëto miejsca z raûâcymi bîëdami. Na drugi ogieï
poszîy dyskietki. Dyskietka systemowa, dostarczona wraz z kompletem
SerNet, zadziaîaîa juû bez ûadnych kîopotów. Instalacja na twardym dysku
takûe udaîa mi sië bez wiëkszego kîopotu. W zasadzie nie moûna juû byîo
nic zarzuciê dostarczonemu pakietowi. Zabraîem sië wiëc za szczegóîowe
testowanie.
Muszë w tym miejscu przestrzec potencjalnego nabywcë, ûe do interfejsu
powinien jeszcze dokupiê kompakt dysk z nagranym programem SerNet; taki
program znajduje sië na wyûej wymienionym kompakcie NETWORK - Weird Dreams,
a takûe na kompakcie CD PD IV. Z ich kupnem nie bëdzie problemu. Dostëpne
sâ w róûnych miejscach, poczâwszy od gieîdy, poprzez Almete'a, aû po...
firmë Magurex, która zapowiedziaîa, ûe bëdzie mieê w sprzedaûy wyûej
wymienione kompakty. No dobrze, co jednak ze stronâ czysto uûytkowâ? Kiey
dostaîem to urzâdzenie do testowania po raz pierwszy, zdâûtîem je juû
trochë rozpracowaê, jednakûe byîa to bardziej zabawa, niû konkretny test,
poniewaû interfejs nie zostaî dostarczony mi w wersji "rynkowej". Za
drugim razem zabraîem sië ostrzej do roboty.
Na poczâtek, jak podaje instrukcja, naleûu ustawiê konfiguracjë portów
Serial, bo przez takie porty nastëpuje transmisja miëdzy CD-32, a innâ
Amigâ. Maksymalnâ, dostëpnâ dla nas, prëdkoôciâ jest 31250 i powinniômy jâ
ustawiê zarówno w Amidze, jak i na CD-32. W przeciwnym razie, nie uzyskamy
miëdzy nimi poîâczenia. Po ustawieniu odpowiednich parametrów, (dokîadny
opis tych czynnoôci zawiera dostarczona instrukcja), uruchomiîem program
SerNet. Nastâpiîo kolejne zamykanie i otwieranie okien i... juû. Jak
gîosi instrukcja na obu Amigach powienienem zyskaê nowe urzâdzenie
systemowe pod nazwâ "NETWORK:". Na wîasnej Amidze uruchomiîem Directory
Opusa i ustawiîem NETWORK:. Chwila spokoju, ciszy, bezruchu i... jest!!!
Urzâdzenie network posiadaîo dwa podkatalogi, jak sië póúniej okazaîo byî
to RAM CD-32, a takûe zainstalowany w niej kompakt dysk. Na pierwszy ogieï
poszedî krâûek z niezupeînie ubranymi kobietami ze wschodnich regionów
naszej Ziemi. Z poczâtku pomyôlaîem, ûe zacznë oglâdaê obrazki
bezpoôrednio z CD-ROMu zainstalowanego w CD-32, jednakûe odwiódî mnie od
tego format, w którym byîy one zapisane: byî to PCX. Postanowiîem
przekopiowaê obrazki z NETWORK:/CD0 (urzâdznie NETWORK i katalog CD0 -
czyli CD-ROM z CD-32) do mojego roboczego katalogu na twardym dysku.
Zaznaczyîem kilka i rozpoczâîem kopiowanie. Szybkoôê nie byîa rewelacyjna.
Jak îatwo obliczyê (31250 w preferencjach systemowych) na sekundë "leciaîo"
okoîo 3 KB, co daje nam liczbë okoîo 11MB na godzinë; nie jest to wiele,
jednak... Kopiowanie przebiegaîo pomyôlnie, dopóki nie natrafiîem na plik
powyûej 300 KB. Zgîosiî mi sië wtedy requester programu SerNet, z jakâô
informacjâ niezupeînie zrozumiaîâ dla mnie, zatwierdziîem i... kolejny
plik 300+ i znowu to samo... zaczâîem sië denerwowaê zwîaszcza, ûe rzecz
sië powtarzaîa przy kolejnych 3 plikach. Postanowiîem zaryzykowaê i nie
zatwierdziê lecz zaniechaê (Cancel) informacjë, wysîanâ przez program, co
okazaîo sië dobrym wyjôciem, bo nigdy jej juû nie widziaîem, a transmisja
szîa pomyôlnie, bez ûadnych bîëdów. Zdâûyîem przekopiowaê kilka obrazków,
a poniewaû niespecjalnie odpowiadaîy mi znajdujâce sië na nich panie,
przeszedîem do testowania innych kompaktów. Kolejnym byî CD PD III. Z nim
takûe nie byîo kîopotów, nie wystâpiî równieû wymieniony wczeôniej problem
z dîuûszymi plikami, wydaje mi sië, ûe jedno zaniechanie requestera
zaîatwia sprawë do czasu ponownego uruchomienia programu, co wiâûe sië
przewaûnie z resetem obu komputerów. Udaîo mi sië przesîaê kilka dysków
Freda Fisha na mój dysk twardy, Znajdujâcy sië w A4000. Ten test SerNet
przeszedî pomyôlnie Pozostaîo testowanie go na inne okolicznoôci.
Jednâ z ciekawych funkcji SerNetu jest moûliwoôê uruchamiania programów z
dyskietki na CD-32 lub z kompaktu na, powiedzmy, A500. W ten sposób moûna
odpaliê dyskowe gry na Amidze CD-32. Udaîo mi sië w ten sposób uruchomiê
kilka gier, îâcznie z dostarczonâ na kompakcie grâ Diggers, uûywajâc mojej
A4000 i CD-ROMu z CD-32 (w tym przypadku jednak nie miaîem moûliwoôci
uzyskania dúwiëku). Jak wykonywaê takie "magiczne" kombinacje, dowiedzieê
sië moûna z instrukcji.
Innym testem byîa próba umieszczenia czcionek na A4000 i uûywania ich na
CD-32. Nie byîo to jednak zbytnio komfortowe, z uwagi na niskâ prëdkoôê
przesyîu.
Na koniec pragnë jeszcze raz podziëkowaê firmie Magurex za udostëpnienie
CD-32, a takûe kilku pozycji kompaktowych, bez których opis ten nie byî by
tak peîny.
Sebastian Streich